Miliony dla celebrytów. Młodzi artyści żalą się, że są bez pomocy ( ssakul )

Skoro mamy 400 mln do swobodnego wydania na pomoc potrzebującym, to przekażmy to na opiekę społeczną. Wtedy pomoc (po odliczeniu kosztów jej wydawania) faktycznie trafi do tych, co jej potrzebują. Jeśli celebryci rzeczywiście teraz są tak potrzebujący, to moga się zgłosić do lokalnej pomocy społecznej. Ponadto, jak nie mają co robić, to przy okazji może wezmą się za wolontariat w tych organizacjach – niewątpliwie przynieśliby wiele szczęścia niektórym rodzinom i dzieciom, gdyby wsparcie z MOPSu przyniósł jakiś znany piosenkarz czy aktor.