@Roger_Casement stoję po stronie komunistów, bo lubię i cenię Urbana? Człowieku, Pilecki to dla mnie bohater, Popiełuszko nie, bo znany jest głównie z bycia zamordowany księdzem, a nie z jakichś wyjątkowych dokonań – Popiełuszce mogę współczuć, jak każdej innej ofierze zbrodni.
Urban jest inteligentny, cyniczny, od kilku dekad celnie punktuje przywary polskiego durnego społeczeństwa. Do tego nie przejmuje się poprawnością polityczną i delikatnymi uczuciami śnieżynek, tylko wali prosto z mostu. Dlatego tak go ludzie nienawidzą – bo się z nimi nie cacka. Czy jest dobrym człowiekiem? Niewiele mnie to obchodzi, bo nie taka jego historyczna rola.
A co do PZPR – partia i przed kryzysem cały czas gospodarczo skręcała w prawo. I miała tę zaletę, że miała w miarę w dupie zdanie polskiego durnego społeczeństwa, choć z uwagi na pochodzenie i historię, to jest oczywistym, że PRL musiał paść a PZPR nie miał szans stać się niczym dobrym w szybkim tempie. Ale ja jedynie twierdzę, że w miejsce PZPR przyszły nowe szkodniki, które ludzi nie zabijały – robiła to za nich mafia, przez polityków skutecznie chroniona (Wałęsa chętnie ułaskawiał gangsterów, gdy już ich jakimś cudem policja schwytała, co się co do zasady nie zdarzało).