Macierewicz. Pasjonujący wywiad z twardym dziennikarzem ( usprawniacz )

@usprawniacz: Oczywiście nie mam nic do ciebie, że go dodałeś. Jednak powielanie tez tego oszusta uważam za szkodliwe. Pierwszy z brzegu przykład (kłamstwa będę pogrubiał): Niepodległości nie szkodziło to, że media głównego nurtu – jak się pan wyraził – krytykowały np. to, że żołnierze krzyczeli do Bartłomieja Misiewicza „czołem, panie ministrze”. To było właściwe? Przywitanie „czołem” jest w wojsku naturalne. Nie ma w tym nic złego. Za to na pewno nie powinien być użyty tytuł ministra, bo ministrem Bartłomiej Misiewicz nie był. Ale był brutalnie atakowany przez WSI, gdyż na moje polecenie skutecznie uniemożliwił przekształcenie Centrum Kontrwywiadu NATO w strukturę działającą na szkodę polskiego kontrwywiadu i bezpieczeństwa Polski.” Gdyby zliczyć ilu ludzi ten człowiek bezkarnie pomówił.. Albo: ” rosomaki trzeba było przed użyciem dopancerzać, bo można było je przestrzelić z kałasznikowa” https://www.altair.com.pl/magazines/article?article_id=217 Czytaj dalej...

Skradziono prototyp niemieckiego samochodu elektrycznego ( derski )

@nabzd: Nie ma się co czepiać na siłę. Chodzi o wyjątkową właściwość. Zostawisz go na jakiś czas na słońcu to doładuje się sam na tyle że sam dojedziesz do stacji ładowania. Jak na razie w przypadku elektryków to nadal poważne zagadnienie. Owszem pewnie się skończy tym że część będzie wozić ze sobą generatory prądu (pfff ekologia) a i w końcu może pojawią się oferty pomocy drogowej z doładowaniem samochodu ale pewnie będą mocno wycenione. Czytaj dalej...

Czy Wrocław zaciera ślady niemieckiego terroru i zbrodni? ( MagicPiano222 )

Takich było we Wrocławiu około 50 w czasie wojny. @hipponah: „Największe z nich znajdowały się m.in. na ulicach Hauke-Bosaka, Legnickiej, Dyrekcyjnej czy Składowej. Pod koniec wojny większość z nich zamknięto, a więźniów przetransportowano właśnie do obiektu na Sołtysowicach. Wtedy też działy się tam najgorsze sceny w historii obozu. Tu relacja pani Anny Gołębiowskiej: „Straszny był widok tego obozu. Było to świeżo po zbrodniczym spaleniu baraku szpitalnego z chorymi, dziećmi i starcami. Niemiła woń i sterczące niedopalone kości ludzkie. Były to ostatnie dni marca, ale od 1 kwietnia zaczęło się jeszcze gorsze piekło…” Burgerweide – największy obóz pracy przymusowej w Breslau Dlatego mówię że godnie upamiętniający to miejsce pomnik i kilkanaście metrów wyłączomych dla miejsca martyrologii. Muzeum może powstać gdzie indziej, skoro było tych obozów we Wrocławiu tak wiele. Można to upamiętnieć tak, by przypominało a nie koilidowało. I wszystko będzie na swoim miejscu. Czytaj dalej...

Deweloper nie bardzo trzymał się projektu: „Rubinowy Raj”, Rzeszów. ( xandra )

@VeleiN: Nie przesadzaj, pierwotny często jest w dobrych lokalizacjach. Developerzy robią co mogą żeby pozbyć się starych obiektów i postawić tam swoje. Inny problem to fakt, że sporo idzie pod wynajem, więc masz wiecznie obcych co znacząco obniża standard mieszkania. Wtórny ma ten plus, że wiadomo co jest nie tak. Niestety na obecnym rynku to nie jest oczywisty wybór. Czytaj dalej...