patologia. Współczuje.
@Grajek7555: Ja się wybroniłem i mam realną szansę byłą zonę ścigać i za coś skazać. Możliwości mam wiele: składanie nieprawdziwych zeznań, powiadamianie o przestępstwie którego nie było, preparowanie dowodów, przywłaszczenie. Ale wiem, że wielu facetów nie ma tyle szczęścia. Podobno w większości przypadków faceci za „znęcanie się” dostaje jednak wyroki skazujące. Jest to mocno przerażające, bo ten paragraf jest mocno naciągany. Początkowo chodziło podobno o ściganie które po alkoholu terroryzują rodzinę. Teraz ściga się za to, że mąż krytykuje zonę, że się źle ubiera, czy po kłótni zabrania jej dzwonić do mamusi. Sam poczytaj:
http://mopr.torun.pl/index.php/zespol-interdyscyplinarny/warto-wiedziec-przemoc-k
@Gandalf_bialy: walcz!