a kto powiedział, że zlikwiduje abonament radiowo-telewizyjny i połowa ludzi przestała płacić?
@animoji: Czyli jak polityk powie coś to głupcy w to wierzą? Jakby teraz wyszedł na mównicę jakiś polityk i powiedział, że można brać ze sklepów co się chcę a jak ktoś się Nam nie podoba to oznacza mu spuścić łomot to wtedy jest to podstawa do tego, że jest to zgodne z prawem i obowiązujące? Naród jest głupszy niż to się wydaje. Do czasu wejścia w życie ustawy/prawa nic się nie może wydarzyć. Tak to jest w państwie prawa. Bo nie Prawa i Sprawiedliwości, gdzie minister wydaje grube bańki pln na wybory, które może się odbędą ale jednak się nie odbyły. I wina oczywiście jest opozycji a nie tego, że się uprawia samowolkę.